MOJA HISTORIA
Mam na imię Gosia i niedawno skończyłam 31 lat.
Początek mojej historii z kwiatami to ślub mojego starszego brata i piękne inspiracje, które znalazłam na stronie Pinterest. Zachwyciły mnie te zdjęcia i od tej pory próbowałam przełożyć je na rzeczywistość.
Czy od razu się udało? Niekoniecznie.
Aby powstało to, co dzisiaj robię, potrzebowałam kilku lat nauki florystyki w teorii i praktyce.
3 lata temu moja droga dość nieoczekiwanie skręciła w kierunku suszonych roślin i traw pampasowych. Klienci pokochali moje aranżacje w stylu boho.
Rozwijałam się w tej dziedzinie, poznając coraz to nowe gatunki trwałych roślin. Komponując je ze sobą odkryłam piękne połączenia. I tak powstał pomysł na tą stronę.
Miło, że tu jesteś! Ogromnie cieszę się,
że mogę tu dla Was być.


PROCES
Tutaj nie ma przypadków. To godziny prób, testowania połączeń kolorystycznych. Czasem zaczęcia od nowa.
Każdy bukiet powstaje ręcznie, z dbałością o detale i z miłością do estetyki. Korzystam wyłącznie z roślin premium, które zachowują swoje walory nawet przez lata.
W moich pracach nie ma kopii. Każda wiązanka, która wychodzi z pracowni, jest unikatowa.
Starannie zapakowane, przemierzą długie trasy,
by towarzyszyć Waszej historii.